Takiej projekcji nie było w Stanach od lat! 1 czerwca Polonia for Kids zafundowała polonijnym dzieciom wyjątkowo dobre, polskie kino – pokaz najnowszego filmu Mikołaja Haremskiego Gabriel, który odbył się w Ritz Theatre w Elizabeth, NJ.
Oficjalny plakat filmowy
Polonia for Kids (P4K) istnieje od 2012 i wsławiła się kilkoma spektakularnymi akcjami na rzecz polskich dzieci. To jej wolontariusze zorganizowali Polski Dzień na Red Bull Arena w październiku 2012 oraz przeprowadzili akcję Serce dla Adasia w 2013, której beneficjentem był chory na nowotwór oka Adaś Aftyka. W tym roku oprócz gwiazdkowej akcji „Oddaj Ciucha dla Malucha” z domu samotnej matki w Ścinawie postanowili zrobić coś wyjątkowego z okazji Dnia Dziecka. „Mieszkam w USA kilkanaście lat, ale nie pamiętam, żeby kiedykolwiek ktoś tak po prostu zaprosił dzieci do kina. I to za darmo.” – mówi prezes fundacji Wioletta Wyszyński z Trenton – „Dlatego kiedy dowiedzieliśmy się o ‚Gabrielu’ postanowiliśmy zrobić wszystko, aby ściągnąć go do Ameryki.”
Najnowszy film Mikołaja Haremskiego powstał w 2013 i opowiada o 12-letnim Tomku (Jan Rotowski), który interesuje się wyścigami na go-kartach. Pewnego dnia opuszcza dom, w którym wychowują go dziadkowie i wyrusza na poszukiwanie swojego ojca (Zbigniew Zamachowski). Asystuje mu w tym tajemniczy Gabriel (Natan Czyżewski). Chłopcy po drodze wpadają w różnego rodzaju tarapaty, które jednak nie przeszkadzają im w dotarciu do celu. Film, który powstał w studiu Anima-Pol z Łodzi otrzymał dobre recenzje od jurorów na kilku światowych festiwalach i od krytyków po kwietniowej premierze w Polsce.
Premiera amerykańska przypadła na 1 czerwca, w Ritz Theatre w Elizabeth w New Jersey, gdzie pojawiło się około 200 osób. Organizatorzy zadbali o odpowiednią oprawę: nie zabrakło popcornu, napojów i konkursów z nagrodami. Specjalnym gościem był także zawodowy piłkarz Red Bulls Nowy Jork Mateusz Miazga, który chętnie pozował do zdjęć i rozdawał autografy. „Dziękuję fundacji za zaproszenie.” – powiedział pochodzący z Clifton, NJ, reprezentant młodzieżowych drużyn USA i Polski – „Cieszę się, że mogłem spotkać się z polonijnymi dziećmi i… obejrzeć polski film!”
Prezes P4K Wioletta Wyszyński (z lewej) z puszkami z akcji „Wszystkie dzieci nasze są!” foto: P4K
Projekcja na dużym ekranie trwała 90 minut i odbyła się przy wykorzystaniu podtytułów w języku angielskim. To bardzo ułatwiło zrozumienie fabuły filmu dzieciom, które na codzień nie posługują się językiem polskim. „Chodzę do Polskiej Szkoły w Bridgeport w stanie Connecticut i mówię po polsku, ale mimo wszystko napisy były pomocne.” – powiedział rówieśnik filmowego Tomka Dominik Frąckiewicz, który przyjechał na seans wraz rodzicami i dwójką braci – „Film bardzo mi się podobał, był wzruszający, nie spodziewałem się takiego zakończenia.”
Pokaz przypadł do gustu również pozostałym widzom, którzy nagrodzili go porcją gromkich braw. Owacje należą się także studiu Anima-Pol z Łodzi, które bezpłatnie użyczyło praw do wyświetlenia filmu za granicą oraz Polsko-Słowiańskiej Unii Kredytowej, która wsparła projekt finansowo. Mimo to impreza nie przyniosła fundacji dochodu. „Straciliśmy w sumie nieco ponad $1000, głównie z powodu wysokiej opłaty za wynajem kina.” – mówi Maryla Nowakowska, wolontariuszka z Trenton – „Ale i tak warto było podarować uśmiech naszym dzieciom w ich święto.”
Być może fortuna uśmiechnie się do fundacji podczas zbiórki pieniędzy, która obecnie trwa w kilkunastu polskich sklepach w NJ i CT. Hasło akcji: „Wspieraj Polonię for Kids, bo Wszystkie Dzieci Nasze są!” nawołuje i zaprasza do podzielenia się groszem, aby P4K miała środki na kolejne pro-dziecięce akcje w nowojorskiej metropolii.
Zarząd Fundacji,
Polonia For Kids